Jak urządzić jadalnię z grubsza każdy wie: stół nie za duży, nie za mały, najlepiej rozkładany. Krzesła też wygodne i żeby wszystko do siebie pasowało. Zachęcamy, aby jednak aranżacja jadalni była dobrze przemyślana. Nie jest to inwestycja na chwilę, ale projekt który ma nam służyć codziennie i dotyczy ważnej kwestii. Komfortowa jadalnia to gwarancja dobrej atmosfery w domu na co dzień, to miejsce rodzinnych spotkań, okazjonalnych biesiad, dyskusji. Dlatego warto podejść do tematu z namysłem.
Każda rodzina ma swoją specyfikę, każdy dom, mieszanie, każde wnętrze jest jedyne, niepowtarzalne. Nie ma rozwiązań uniwersalnych, dla wszystkich. Dlatego zanim zdecydujesz się na aranżację, przeanalizuj dobrze swoje potrzeby, możliwości, styl życia. Zastanów się, czy potrzebujesz dużego stołu, ile osób będzie korzystało z tej jadali, czy w domu są lub będą dzieci, jak często podejmujesz gości, jaki tryb życia prowadzisz? Czy gotujesz w domu, czy będziesz z tej jadalni korzystać często, czy sporadycznie? Czy masz do zagospodarowania dużą przestrzeń, czy raczej szukasz rozwiązań do małych pomieszczeń. W zależności od potrzeb, każda jadalnia będzie inna, ale może być zaprojektowana dobrze: funkcjonalnie i estetycznie.
Jeżeli jadalnia będzie miejscem, w którym gromadzić się będzie rodzina na wspólnym spożywaniu codziennych posiłków i w domu są dzieci, warto zainwestować w stół, który prezentuje się dobrze nawet wtedy, gdy nie będzie na nim obrusu. Zaplamiona serweta nie doda mu urody, a ceraty i nakrycia plamoodporne wyglądają na stole tandetnie.
Niecodzienną funkcję pełni jadalnia w święta: imieniny, urodziny, wigilię czy śniadanie wielkanocne. Wówczas stół, który doskonale sprawdza się na co dzień może okazać się za mały, aby zmieściła się przy nim babcia, dziadek, ciocie, wujowie i wszyscy Ci, z którymi chcemy świętować. Nikogo przekonywać nie trzeba chyba, że ważne, aby w takich chwilach zasiąść wygodnie. Stół powinien być na tyle duży, aby zmieściły się na nim wszystkie wigilijne dania, zastawa dla gości, jakieś dekoracje świąteczne. Dobrze w takiej sytuacji sprawdzi się mebel rozkładany. Złożony nie dominuje przestrzeni w salonie czy jadalni, ale na specjalnie okazje daje swobodę w organizacji przyjęcia.
A jeżeli w naszym mieszkaniu nie ma miejsca na duży stół? Na co dzień wystarcza nam niewielki stolik. Jeżeli nie mamy jako takiej jadalni i tylko raz na jakiś czas planujemy zrobić wiekszą imprezę, a na codzień duża jadalnia i stół jest nam zupełnie niepotrzebna? Z pomocą przychodzą nam rozwiązania alternatywne. Odrobina wysiłku, kreatywności, współpracy może zaowocować ciekawymi pomysłami.
Warto w takiej sytuacji zapytać sąsiadów jak spędzają święta, może ktoś z nich akurat wyjeżdża i byłby gotów pożyczyć nam swój stół i krzesła. Znam tak zgrane wspólnoty mieszkaniowe, że mają taki rezerwowy zestaw do użytku mieszkańców, na wypadek większych imprez. Super rozwiązanie. Należy jednak wcześniej zarezerwować termin w przypadku świąt, które obchodzą wszyscy.
Istnieją także komercyjne wypożyczalnie stołów, krzeseł i zastaw obiadowych. Wybór mamy tu duży i w tym przypadku możemy dobrać meble w dowolnym kształcie, stylu i rozmarze, tak żeby idealnie pasowały do naszej świątecznej aranżacji.
Zachęcamy wszystkich do podjęcia wyzwania organizacji rodzinnej wigilii w większym gronie. To tutaj kształtuje się nasza tradycja, wspomnienia, więzi rodzinne, które pozytywnie wpływają na całe nasze życie. Zarówno duży komfortowy stół, jak i inne pomieszczenie zaadoptowane na potrzeby chwili w jadalnię, mogą dostarczyć zgromadzonym gościom wielu miłych wrażeń i wspomnień.
Dobra aranżacja wnętrz ma służyć człowiekowi i czynić jego życie lepszym, wykorzystajmy jej potencjał, do tego, by cieszyć się życiem.
Na pewno w każdym domu istnieją takie rozwiązania, które umożliwiały świąteczne zjazdy, w większym gronie. Jeżeli macie jakieś ciekawe historie z tym związane, to koniecznie napiszcie je w komentarzach. Tradycja spożywania wieczerzy wigilijnej wśród swoich bliskich jest tak długa i mocno zakorzeniona w kulturze, że żaden system, ani moda jej nie stłamsiły, ani małe przestrzenie, ani mieszkania bez kuchni, ani kryzys. Ludzie zawsze jakoś te przeszkody pokonywali i my zachęcamy do kultywowania tej tradycji, bo jest tego warta.
Jeżeli chcecie zobaczyć więcej zdjęć mieszkania na Bemowie (autor Marcin Czechowicz/ stylizacja Marynia Moś, opublikowanych w M jak mieszkania) znajdziecie je w naszym portfolio
Apartament na Gocławiu – więcej zdjęć znajdziecie tutaj.
Dom na Żoliborzu – więcej zdjęć można zobaczyć tu.
Minimalistyczne mieszkanie i Apartament na Bielanach do obejrzenia na stronie tutułowej.